Posty

Wyświetlanie postów z 2021

Jak zmieniła mnie Wielka Brytania?

Obraz
Podróże kształcą, a wyjazd za granicę kształci chyba jeszcze bardziej. Widzimy rzeczy dotąd rzadko spotykane, ludzi wyglądających zupełnie inaczej, jemy egzotyczne dla nas potrawy, mówimy w obcym języku, a przede wszystkim... jesteśmy jak dzieci we mgle, które nie potrafią załatwić najprostszych spraw, bo "u nas to się robi inaczej". Jak bardzo taki szok wpływa na nasz sposób myślenia? Wyjazd do Wielkiej Brytanii zmienił mnie bardzo, mam nadzieję, że na lepsze ;) Dodam tylko, że wszystko, co tutaj opisuję, jest wyłącznie moją perspektywą na sprawę i na pewno istnieje mnóstwo osób, które mają inne przemyślenia - zapraszam je również do dyskusji w komentarzach! Większa otwartość i tolerancja Mieszkając w Polsce uważałam się za osobę otwartą i tolerancyjną. Zawsze wierzyłam, że każdy może robić to, na co ma ochotę, dopóki nie wyrządza krzywdy innym ludziom. Takie myślenie rozwinęło się u mnie jeszcze bardziej. Teraz to ja jestem mniejszością narodową, mam inne zwyczaje i zachowu

Czy farmaceuci są bardziej szanowani za granicą?

Obraz
Niejednokrotnie słyszałam, że farmaceuci są bardziej szanowani za granicą niż w Polsce, dlatego ktoś planuje wyjazd na obczyznę. Czy rzeczywiście tak jest? Opowiem Wam na przykładzie Wielkiej Brytanii, która jest zwykle podawana jako cel, do którego polscy farmaceuci powinni dążyć. Wyobraź sobie, że wyjeżdżasz do Anglii, do pracy w aptece. Prawie wszyscy są dla Ciebie mili, mimo że początki bywają bardzo trudne, a translator albo inny słownik to zawsze otwarta u Ciebie strona. Koleżanka z pracy zawsze uśmiechnięta, pacjenci również. Proszę, dziękuję i żarciki są na porządku dziennym (raczej nie nocnym; spróbuj znaleźć całodobową aptekę w UK, a zrozumiesz o czym mówię ;)). Dobrze zarabiasz, choć i tak farmaceuci narzekają, że coraz gorzej, ale jeśli jesteś aptekarzem z Polski, to prawdopodobnie będziesz zadowolony i nie będziesz rozumiał tego marudzenia. Możesz pozwolić sobie na więcej, pacjenci zadają Ci pytania kliniczne, nie masz kontaktu z pieniędzmi – więc nie czujesz się jak sprz